Instalacje domofonowe home made czyli Polak potrafi cz1.

Instalacje domofonowe home made czyli Polak potrafi cz1.

Instalacje domofonowe które modernizujemy potrafią zaskakiwać swoją pomysłowością a także wywołać uśmiech na twarzy szczególnie u młodszej ekipie monterskiej gdyż wiele instalacji jest od nich starsza o kilkanaście lat. Młodsze pokolenie nie rozumie ówczesnych trudności na rynku krajowym w zaopatrzeniu, że po nowy domofon nie można było od tak pójść do sklepu i zakupić jak dzisiaj.  Dostawcą rozwiązań „firmowych”  było głównie tzw. rzemiosło i jego myśl techniczna a dostępność ich produktów była osiągalna jedynie  w  ścisłych kręgach  osób zainteresowanych. W takim przypadku szary obywatel który zapragnął domofonu w latach 70-80 był skazany na swojskie rozwiązania.

Poniżej na zdjęciu panel rozmówny na płycie stalowej wyposażony w przyciski z szafy sterowniczej jakiegoś urządzenia. Głośnik produkcji USSR a mikrofon został użyty z górniczego aparatu telefonicznego z opisem KWK Wójek  . Niestety nie było szans na dostanie się do elektroniki tego domofonu gdyż została ona zamurowana w ścianie. Cała instalacja poprowadzona na przewodzie strzałowym wiec należy domniemywać ze wykonawcą był pracownik kopalni.

 

 

stary_domofon_1

W mieszkaniach znajdowały się aparaty telefoniczne Bratek, otwieranie drzwi realizowane było co jest najciekawsze  poprzez wykręcenie na tarczy numeru im niższy tym dłuższe otwieranie drzwi.  System działał do samego końca, niestety estetyka już mocno dała popalić co niektórym mieszkańcom i tak po ponad 30 latach zakończył działalność wyrób polskiej myśli technicznej.

 telefon Bratek działajacy jako domofon

Jestem pełen szacunku dla osoby która wykonała ta instalację, dziś co prawda wygląda ona bardzo archaicznie, lecz ponad 30 lat temu była powodem do dumy dla swoich użytkowników gdzie instalacje domofonowe nie były popularne jak dziś.